Koronawirus – wybawienie dla ludzkości?
Cały świat przechodzi teraz trudny okres, który miejmy nadzieję skończy się jak najszybciej.
Kiedy? Oto jest pytanie…
Pewnie wielu z Was zastanawia się lub ma już swoje teorie jak życie będzie wyglądało „po”.
Ja posłużę się opinią ekspertów tj. Li Edelkoort, którą już Wam przedstawiałam w poprzednim artykule. Jest to znana na cały świecie forecasterka trendów pochodząca z Holandii. W 2003 roku Magazyn Time ogłosił ją jako jedną z 25 najbardziej wpływowych osób na rynku modowym.
W 2015 roku powiedziała „jest to koniec mody jaką znamy” mając na myśli, ze rynek modowy stał się prześmiewczą i żałosną parodią.
Według Li, Koronawirus doprowadzi do globalnej recesji o niespotykanej dotąd skali, ale ostatecznie pozwoli ludziom zresetować swoje wartości.
Wirus spowodował „Kwarantannę konsumpcji”, co doprowadzi do ogromnych zmian ekonomicznych i kulturalnych. Ludzie musieliby przyzwyczaić się do mniejszej ilości posiadania rzeczy materialnych, ograniczenia podróży, gdyż obecna sytuacja w istotny sposób zakłóciła globalne łańcuchy dostaw i wszelkiego rodzaju transport i możliwości przemieszczania się.
Pomimo podeszłego wieku, będąc w grupie wysokiego ryzyka zarażenia powiedziała:
„ Powinniśmy być wdzięczni za epidemię Koronawirusa, bo dzięki temu Nasz gatunek wciąż ma szansę przetrwać”
Dość kontrowersyjne stwierdzenie, mając na uwadze ilu ludzi już umarło i ucierpiało w wyniku epidemii.
Li tłumaczy: „Wybuch epidemii zmusi nas do zwolnienia tempa, rezygnacji z podróży, pracy zdalnej, spędzania czasu głównie z rodzina i najbliższymi przyjaciółmi. Nauczymy się być bardziej świadomi i samowystarczalni. Nagle, w obecnym czasie pokazy mody stały się dziwaczne i nie na miejscu. Reklamy biur podróży na ekranach naszych komputerów wydają się napastliwe i śmieszne, myślenie o przyszłych, planowanych projektach jest nieokreślone i niejasne, pojawia się pytanie: Czy to w ogóle ma znaczenie?”
Aby przetrwać jako gatunek, przez kilka ostatnich lat staraliśmy się zrozumieć, ze potrzebujemy drastycznych zmian. Zmian w sposobie życia, przemieszczania się, konsumpcji i rozrywce.
Zauważa się rosnącą świadomość, że gromadzenie ton ubrań, kupowanie wciąż nowych sprzętów elektronicznych czy nowego samochodu nie jest już atrakcyjne.
Ludzka psychika natomiast testowała te tendencje, czy jej to na pewno odpowiada, wciąż niewielka była grupa osób preferujących tzw. „slow life”.
Pojawienie się wirusa pomogło przyspieszyć ten proces i wybrało za Nas, zmniejszając tym samym Nasz wybór sposobu na życie.
Przyroda dała Nam jasno do zrozumienia, że już nie mamy czasu, ze proces zmiany stylu życia na Ziemi musi nastąpić już, natychmiast i nie możemy sobie pozwolić na eksperymenty. Musimy po prostu żyć inaczej, mądrzej.
Większość z Nas zdaje sobie sprawę, ze artykuły kupowane w sklepach, w 90% pochodzą z Chin. Istnieje duże prawdopodobieństwo, ze już niedługo zobaczymy puste półki z butami, telefonami, ubraniami czy nawet pastami do zębów.
Jest to dla Nas szansa na docenienie rynku lokalnego, na rezygnację z bylejakości i masowości.
Jak powiedziała Li: „ Wkraczamy w masową kwarantannę konsumpcji, nauczymy się cieszyć z jednej, prostej sukienki, odkrywać na nowo stare, ulubione rzeczy, które już posiadamy czy przeczytać dawno zapomnianą książkę”
Jest to nadzieja dla ludzkości na stworzenie lepszego systemu z szacunkiem do środowiska i ludzkiej pracy.
W branży modowej na naszym lokalnym rynku zdecydowanie zauważa się wzrost świadomości istnienia polskich marek, które właśnie z szacunkiem do środowiska czy pracy ludzkiej tworzą piękne projekty.
Na Instagramie na wielu profilach, zarówno firmowych jak i osób prywatnych możemy zauważyć akcję „ #wspierampolskiemarki”. Teraz, kiedy pojawił się kryzys stajemy się jedną drużyną, wzajemnie się wspierającą. Dzięki tej akcji odkrywamy istnienie wielu nowych marek i jeśli wydajemy pieniądze, to na jedną, wartościową rzecz w zgodzie z hasłem „slow life”. W końcu docenimy, że nie liczy się ilość, a jakość. Jest to pierwszy krok do zminimalizowania konsumpcji, bo kiedy stan epidemii minie, nasz sposób podejścia do zakupów ma ogromne szanse diametralnie się zmienić i za to trzymam kciuki! A czy tak się stanie to zależy tylko i wyłącznie od Nas.
P.S. W jaki sposób każdy z Nas może pomóc wesprzeć polskie marki i producentów w łatwy sposób bez wydawania pieniędzy.
Cieszę się, że jesteś tu z Nami!
Mamy dla Ciebie prezent!
Do 12.04.2020 z kodem: wspierampolskiemarki otrzymacie zniżkę -20% na cały asortyment 🙂
There are no comments